środa, 15 maja 2013

"Posłuchaj mnie"


Posłuchaj mnie to ciekawa i fascynująca książka amerykańskiej pisarki Sarah'y Dessen. Opowiada ona o problemach nastolatków i wkraczaniu przez nich na drogę dorosłości.
Na przykładzie szesnastoletniej Annabel widzimy jak człowiek, który ma wszystko czego dusza zapragnie: popularność, urodę i przyjaciół, staje się w jednym momencie wyrzutkiem społeczeństwa.
Zostaje nam zaprezentowany w dość dobitny sposób jak młodym ludziom doskwiera samotność. Jakie podejmują decyzje, by nie ranić swoich najbliższych.
Gorąco polecam przeczytanie Posłuchaj mnie, bo naprawdę jest bardzo mało dobrych książek, które tak jak ta oddawałyby charakter zachowań dzisiejszej młodzieży.
PS Wszystkie czytelniczki pokochają Owena. Nie ma jak słuchanie na przerwach w liceum na szkolnych korytarzach kapania wody.:) 

                                                                                                                                    ~Emily  

poniedziałek, 6 maja 2013

"Pocałunek Demona"


Książka opowiada o Dawn, która ma wszystko o czym tylko nastolatka może marzyć; urodę, pieniądze i grono przyjaciół. Czego więcej można chcieć? A otóż miłości...
Julien jest nowym uczniem liceum, do którego uczęszcza Dawn. Jest on niesamowicie piękny i tajemniczy, więc nie trudno się domyślić, iż jest obiektem westchnień każdej uczennicy w szkole ,a więc także Dawn.
Znajomość z Julienem wciągnie ją do niezwykłego świata wampirów. W całej tej opowieści także ona odkryje swoją mroczną tajemnicę...
Książkę czyta się lekko i przyjemnie. Jest doskonała na deszczowy wieczór w pakiecie z kocykiem i ciepłym kakałkiem ;)
Pocałunek Demona Lynn Raven jest często porównywany ze Zmierzchem Stefanie Mayer. Moim zdaniem ta książka jest o wiele lepsza i  na pewno spodoba się także fankom Zmierzchu.
A więc odstawiamy na bok Edwarda i idziemy wypożyczyć Pocałunek Demona !

                                                                                                                             ~Aria

"Mrówka w wielkim mieście"


Mrówka w wielkim mieście autorstwa Davida Safiera, to z pewnością niepowtarzalna książka. Tytuł na początku wydawał mi się dziwny, biorąc pod uwagę, że mówi ona o sensie życia. Książka jest zaskakująca i niezwykle humorystyczna, wprost nie można się od niej oderwać! Powieść opowiada o Kim Lange, kobiecie sukcesu, która w wolnym czasie jest także matką i żoną. W dniu wręczenia najważniejszej dla niej nagrody, ginie od uderzenia.... umywalką z rosyjskiej stacji kosmicznej.... Teraz wydawałoby się, że odeszła na zawsze, będzie spoczywała w spokoju na pobliskim cmentarzu. A jednak nie! Kim odradza się na nowo w ciele mrówki.... Budda mówi jej, że w swoim życiu zebrała zbyt wiele złej karmy i teraz nadeszła odpowiednia pora, aby zebrać tę dobrą. Ale czy poradzi sobie z tym zadaniem będąc mrówką? Tego wam nie zdradzę, po prostu przeczytajcie :)
 
         
               Na zachętę cytat z książki:
        Dzień, w którym umarłam, jakoś nie był za bardzo przyjemny. I to w cale nie z powodu samej śmierci. A dokładniej: z wielkim trudem udało jej się zająć szóste miejsce w rankingu najbardziej żałosnych momentów całego dnia. 

                                                                                                                                            ~Spencer

"Kołysanki dla małych kryminalistów"

Już po samym tytule można się domyślić ,że książka nie należy do tych normalnych.
Bo co to za norma jeżeli dzieci mają wyższe IQ od dorosłych... Ale od początku.
Książka opowiada o życiu 12-letniej Baby. Mieszka ona ze swoim 27-letnim ojcem.
Jej miejsce zamieszkania dość często się zmienia. Mieszkała już chyba wszędzie, poczynając od domu dziecka, przez rodziny zastępcze, a kończąc na najbardziej obskurnych ulicach Montrealu.
Poznaje ona wiele osób o różnych charakterach i zamiarach , z niektórymi się zaprzyjaźnia ,a z innymi nie. Zwykle jej znajomi wyrażają się w dość wulgarny sposób. Na prawie każdej stronie musi się pojawić choć kilka przekleństw. Zazwyczaj tematy rozmów nie odbiegają od podstawowych jakimi są narkotyki, kłamstwa, seks i psychicznie chora rodzina. Co do rodziny...
Jedyną rodziną Baby jest jej ojciec Jules. Jest on najzwyczajniejszym w świecie ćpunem, który za działkę jest w stanie zrobić wszystko, ale nasza Baby kocha go bez względu na wszystko.
Z czasem Baby zacznie się zmieniać czego przyczyną będzie poznanie miejscowego alfonsa,
ale nie chcę więcej zdradzać. Przeczytajcie !

                                                                                                                  ~Aria

"Kod Leonarda da Vinci"

      Dan Brown to amerykański pisarz, często określany mianem najinteligentniejszego współczesnego twórcy thrillerów, a jego powieść Kod Leonarda da Vinci thrillerem wszech czasów.                                
 
 W Luwrze popełniono morderstwo, którego ofiarą jest kustosz muzeum Jacques Sauniere. Paryska policja  wzywa na miejsce zbrodni historyka Roberta Langdona, gdyż znaleziono tam szereg dziwnych poszlak. Jednak zbrodnia ta ma stanowić przyczynę do odkrycia jeszcze większej tajemnicy, tajemnicy, która może odmienić oblicze kościoła, a nawet całego chrześcijaństwa. Langdon dążąc do rozwikłania zagadki naraża się policji, jest także ścigany przez człowieka, który bez skrupułów może go zabić. Jedynym jego sprzymierzeńcem jest Sophie Neveu, która jest agentką policji, ale i co najważniejsze, wnuczką Sauniere'a.

Kod Leonarda da Vinci oparty jest na teoriach spiskowych, które autor umiejętnie przeplata z faktami, co sprawia, że książka staje się bardzo realistyczna. Z każdym rozdziałem co raz bardziej zagłębiamy się w świat intryg, tajemnic. Wielu ludzi uważa ,że powieść jest zbyt kontrowersyjna, a teorie w niej ukazane to zwykłe brednie. I nie można temu zaprzeczyć, jednak trzeba pamiętać, że książka jest w całości fikcją literacką i należy ją czytać z przymrużeniem oka. Według mnie teorie spiskowe, na których Dan Brown oparł swoją powieść, sprawiają, że staje się ona ciekawsza i zaskakująca. Dzięki językowi, którym posługuje się autor książka cały czas trzyma czytelnika w napięciu. Podsumowując Kod Leonarda da Vinci z pewnością jest wart przeczytania.
                                                                                                                                                                                                                                                                                                                      ~ Spencer